Przejdź do głównej zawartości

Oczami W Vegas ~ 2

Po tym jak się obudziłam, zeszłam na dół na śniadanie typu szwedzki stół gdzie na prawdę było w czym wybierać. Od naleśników pancake i gofrów z syropem po kiełbaski, fasolkę czy sushi. Po śniadaniu czas na pierwsze rzucenie okiem na Vegas. Wdrapałam się na sam dach hotelu żeby móc zobaczyć jak najlepsze widoki. 




Przepiękne widoki zdecydowanie skradły moje serce. Pogoda dopisywała aż za bardzo, bo temperatura dobijała prawie 40 stopni :o .
W ten dzień postawiłam na szybki przegląd miasta, większe wycieczki odstawiłam na kolejne dni podróży. Następnie przeszłam się zobaczyć kasyno, które jest prawie w każdym hotelu. Ciężko tam o zdjęcia czy nawet stanie za blisko maszyny jeśli nie ma się ukończonych 21 lat :( . Jako że praktycznie w każdym zakamarku są kamerki i ochroniarze mają na nas oko zaraz ktoś podbiega i prosi o pokazanie dowodu ;) .
Po drodze zahaczyłam o restauracje na obiad. Być w Ameryce i nie spróbować słynnego, prawdziwego steka czy makaronu z serem ? 

Mimo mikrej porcji dania były bardzo syte i smaczne. :) 
Nie mogłam się oprzeć także widokom nocnego Las Vegas, "tańczące" fontanny, pełno oświetlonych sklepów, restauracji, kasyn. 






Jeśli podobał Wam się kolejny dzień z mojej podróży skomentujcie ;).

Komentarze

  1. Pięknie! Cudowna przygoda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie przygoda do zapamiętania na dluugi czas ☺️

      Usuń
  2. No dokładnie tyle pięknych zdjęć można tam narobić ☺️Odwiedzę 😉

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale świetne fotki! Mi się marzy wyprawa do Ameryki, ale na pewno sobie jeszcze na to poczekam... za dużo zachodu z tym jest, a ja póki co, ani czasu, ani kasy, więc wybieram na razie Europę. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No zachodu trochę z tym jest to prawda z samym załatwieniem wizy ile problemów 😐

      Usuń
  4. Aż Ci zazdroszczę! ;) Ameryka to miejsce które od dzieciństwa było moim marzeniem ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuje za każdy komentarz 😘 Zawsze staram się na każdy odpowiedzieć i później odwiedzić autorkę/ autora komentarza ☺️
Obserwujesz ? - na pewno się odwdzięczę ☺️

Popularne posty z tego bloga

Oczami W Las Vegas

Zacznijmy od samego początku czyli od lotu. 12-to godzinny lot do LV to istna katorga dla mojego organizmu. Poczynając od suchości oczu kończąc na spuchniętych stopach choć pomimo siedzenia na samym środku samolotu, nie ma co narzekać wynagradzały to niesamowite widoki z okienek :) . Mimo że lot dłużył się w nieskończoność, było warto, bo to co zobaczyłam na miejscu spełniło moje oczekiwania wyglądu " wielkiego świata " . Po samym wylądowaniu i przejściu przez niezliczoną ilość bramek nastał czas podróży do hotelu . Wychodząc z lotniska na parkingu czekała bialutka limuzyna ( marzenie ? jak szaleć to szaleć !) . Jadąc mogłam już zaobserwować niezliczoną ilość bogatych widoków:  drogich aut, ogromnych hoteli czy nawet kopię wieży Eiffla. Najlepsze w Ameryce są bajeczne widoki, uwielbiam pejzaże z palmami <3 . Po wejściu do hotelu w sercu samego LV wyglądającego jak większość tam budynków (ciekawa konstrukcja , 90% to błyszczące duże okna) zachwyciłam się złotym w

Serce zostało w górach ...

Dzisiejszy post będzie o naszych polskich górach. Swoją drugą rocznicę z chłopakiem postanowiliśmy spędzić w górach, tym razem wybraliśmy aktywny wypoczynek zamiast całodziennego leżenia plackiem na plaży nad morzem. Postanowiliśmy odwiedzić miasto Świeradów-Zdrój, jako że znaleźliśmy na grouponie hotel w bardzo okazyjnej cenie :) . Nie ukrywając hotel bardzo nas zaskoczył i mimo że z posiłków mieliśmy tylko śniadanie i obiadokolacje, stanowczo nam to wystarczyło . Śniadanie podawane było w postaci szwedzkiego stołu, a obiadokolacja składała się z 3-ch części (zupa, drugie, deser). Taką porcją najadłby się niejeden paker ;). Po obiedzie mogliśmy pójść na hotelowy basen. Tutaj również przekonaliśmy się, że udało nam się wybrać nasz wymarzony hotel. Duży basen z biczami wodnymi, ogromne jacuzzi, sauna oraz inne atrakcje. Jako, że do Szklarskiej Poręby mieliśmy bardzo blisko, byliśmy tam prawie codziennie. Gorące oscypki z grilla z żurawiną to jest to ;) . Nas

Co warto zobaczyć w Karpaczu ?

W tym roku na ferie zimowe postanowiliśmy wybrac góry- bylismy już w Szklarskiej, w Świeradowie to nadszedł czas na Karpacz. Co warto zobaczyć i co zwiedziliśmy ? Po pierwsze na pewno Śnieżka - dla mniej wytrwałych mniejsza siostra śnieżki - kopa. Zimą spacerek w góry bez raków czy tez raczkow i odpowiedniego sprzętu może się okazać nie taka prosta jakby mogło się wydawać . My stwierdziliśmy nie no jak to jakie raki damy radę bez nich na pewno. Żałowaliśmy :D  .W zimę daliśmy radę wejść tylko na Kopę, na Śnieżkę już się nie pchaliśmy wykończeni wchodzeniem po oblodzonych dróżkach - wszystkie szlaki były zamknięte z powodu zagrożenia lawinowego wiec zmuszeni bylismy wybrac jedyny otwarty - czarny. Widoki oczywiście po drodze piękne lecz jeśli ktoś wybiera się faktycznie zdeterminowany wejściem ma Śnieżkę - polecam odpowiedni sprzęt jak kijki czy raki. Wchodząc pod górę były momenty gdzie dosłownie zjeżdżaliśmy na butach w dół i już nie było tak kolorowo jak się spoglądało za siebie w pr